Wyprawa Wolontariuszy do schroniska

W ostatni piątek (19 maja) grupa Wolontariuszy wraz opiekunem udała się do schroniska dla zwierząt w Przylasku. Ta niezwykle długa i męcząca wyprawa warta jednak była poświęcenia. Mieliśmy okazję zobaczyć na własne oczy jak wiele bezdomnych psów i kotów przebywa w schronisku. A dzięki uprzejmości bliskich naszych Wolontariuszek - dziadka Basi oraz mamy Ani nasza droga znacznie się skróciła. Mogliśmy liczyć na małą "podwózkę" :) Jeszcze raz za to dziękujemy. Na miejscu, po przywitaniu z pracownikami schroniska zabraliśmy kilka piesków i poszliśmy na spacer. Czworonogi chętnie oprowadziły nas po okolicy. Było sympatycznie i miło. Niestety nie obyło się bez łez. Niektóre dziewczynki (łącznie z opiekunem) nie mogły ukryć wzruszenia na widok tych biednych piesków, mieszkających za kratami. Teraz czeka nas kolejny etap - adopcja pieska. I tu pojawia się kolejny dylemat - którego wybrać z tak wielu? Wybór bardzo trudny, ale trzeba go dokonać. Ta decyzja zostanie podjęta w najbliższy poniedziałek przez opiekuna Wolontariatu. Wiemy już na pewno, że będziemy częstymi gośćmi w schronisku. Przynajmniej w ten sposób możemy dać choć odrobinę radości tym czworonogom.




















Komentarze

Popularne posty